Proteiny – jaki mają wpływ na włosy
Proteiny to inaczej białka lub złożone aminokwasy, które stanowią główny budulec włosa. Dzięki nim włos jest odporny na uszkodzenia zewnętrzne. Proteiny odpowiadają również za regenerację i wypełnienie ubytków. Białka dedykowane są dla włosów, które często poddawane są takim zabiegom jak farbowanie, rozjaśnianie, prostowanie, suszenie gorącym powietrzem. Włosy takie stają się łamliwe, suche, matowe, pozbawione blasku, mają rozdwojone końcówki. Proteiny utrzymują skręt i elastyczność włosów kręconych i falowanych.
Proteiny na włosy – doceń ich skuteczne działanie
Jak już wspomniano, proteiny to główny budulec włosa i to właśnie one mają silne działanie odbudowujące strukturę włosa oraz ochronne. Chronią włosy przed uszkodzeniem oraz zniszczeniem. Proteiny są również niezbędne do prawidłowego wzrostu włosa, uzupełniają strukturę kosmyków, a także wzmacniają ich odporność. Stąd powszechnie określa się je mianem cementu lub uzupełniacza. Znajdują one szerokie zastosowanie w kuracji odbudowującej. Głównym zadaniem protein jest więc uzupełnienie braków, do tego zwiększenie wytrzymałości i wzmocnienie naturalnego skrętu włosów. Proteiny na włosy sprawiają, iż te nabierają blasku i witalności.
Proteiny dzieli się ze względu na wielkość cząsteczki. I tak wśród protein wyróżniamy:
- aminokwasy, czyli cząsteczki najmniejsze jak arginina, l‑cysteina,
- proteiny małocząteczkowe, inaczej hydrolizowane, które wnikają w głąb włosa – keratyna, jedwab, mleczko pszczele, kaszmir, proteiny pszenicy, proteiny ryżu czy proteiny mleczne,
- proteiny wielkocząteczkowe, do których zaliczyć można kolagen czy elastynę.
Przykładowo przyjrzyjmy się proteinom mlecznym. Jeśli znajdziemy kosmetyk z proteinami mleka, na etykiecie odnajdziemy go najprawdopodobniej pod hasłem „hydrolyzed mill protein”. Proteiny mleka w kosmetykach do włosów, nie tylko odbudowują jego strukturę, ale także zapobiegają wysuszaniu włosów. Proteiny do włosów z mleka tworzą na powierzchni warstwę okluzyjną, która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody. Działają dość silnie nawilżająco, zmiękczająco i wygładzająco – zarówno na włosy jak i na skórę głowy. Proteiny mleczne w kosmetykach do włosów działają także antystatycznie i zapobiegają elektryzowaniu się włosa.
Proteiny do włosów – jak je stosować?
Proteinowanie włosów to działanie pielęgnacyjne, które ceni sobie wiele pań. W sklepach i gabinetach trychologicznych znaleźć można dobrej jakości kosmetyki jak szampony, maski i odżywki, które będą zawierały te cenne substancje. Są szczególnie ważne w pielęgnacji włosów wysokoporowatych o mocno rozchylonej łusce, które mocno się puszą. Włosy wysokoporowate bywają najczęściej przesuszone, dość szorstkie w dotyku, matowe i już na pierwszy rzut oka widać, że są zniszczone.
To jak podejdziemy do pielęgnacji włosa powinno być uzależnione od tego, jaką porowatością cechuje się on. Powierzchnię włosa pokrywają drobne łuski, których budulcem jest cysteina i kwasy tłuszczowe. To ochronna tarcza włosów. Stopień odchylenia łusek na powierzchni włosów określa ich porowatość. Im bardziej są one rozchylone, tym wyższy stopień porowatości. Włosy określamy jako niskoporowate, średnioporowate oraz wysokoporowate. Włosy niskoporowate, a więc te o najbardziej domkniętych łuskach, można śmiało pielęgnować olejami takimi jak olej kokosowy czy masło murumuru. Włosy średnioporowate mają nieco mniej domknięte łuski i do ich pielęgnacji warto stosować olej arganowy, migdałowy makadamia czy olejek z awokado lub ryżowy. Włosy wysokoporowate mają mocno rozchylone łuski – by je wzmocnić i wygładzić warto stosować olej z kiełków pszenicy, z opuncji figowej, masło shea, masło kakaowe, etc.
Włosy można, jednakże przeproteinować, dlatego też zaleca się, by kosmetyki z proteinami stosować nie częściej niż 1 – 2 razy w tygodniu. Można stosować szampony z proteinami lub wszelkie proteinowe maski, ale można również wykonać taki proteinowy kosmetyk samodzielnie w domu za pomocą dostępnym produktów – przepis na taką pielęgnację DIY znajdziecie w dalszej części tekstu. By proteiny do włosów zadziałały rzeczywiście w głębi włosa, najlepiej jest stosować maski, które pozostawia się na włosach na około 15 – 20 minut. Na głowę należy założyć czepek lub ręcznik, by pod wpływem ciepła łuska włosa się maksymalnie rozchyliła i pozwoliła wniknąć substancjom budulcowym.
Proteiny na włosy DIY
Prostą proteinową kurację w domu można sobie zrobić, nawet z takich składników, jakie mamy dostępne na co dzień. Takich inspiracji jest dużo, a naszą propozycją będzie maska z mleczkiem kokosowym, awokado oraz oliwą z oliwek. Mleko kokosowe bogate jest w proteiny, nawilża i wyraźnie wzmacnia włosy. By wykonać naturalne proteiny na włosy w postaci takiej maseczki, potrzebujemy: półdojrzałego, miękkiego awokado, pół szklanki mleka kokosowego, 1 łyżkę oliwy z oliwek. Składniki najlepiej zblendować na gładką masę za pomocą blendera i tak przygotowaną maseczkę nałożyć równomiernie na skalp i na całą długość włosów. Włosy powinny być suche przed nałożeniem protein. Całość przykrywamy czepkiem oraz ręcznikiem i pozostawiamy na głowie na około 30 minut. Następnie dokładnie spłukujemy i myjemy włosy jak zawsze. Już po jednym użyciu powinno się zauważyć, iż włosy są zdecydowanie bardziej lśniące oraz elastyczne. Taki zabieg można powtarzać raz w tygodniu.